Mimo to, że Białystok jest największym centrum przemysłowym ziem polskich na wschód od Wisły, jego charakter fabryczny nie rzuca się w oczy w ogólnym widoku miasta w taki sposób, jak np. w widoku Łodzi, Dąbrowy Górniczej i górnośląskich miast przemysłowych. Kominy fabryczne nie nadają tonu ogólnemu widokowi miasta, rozrzucone są one po wszystkich dzielnicach i w wielu wypadkach pochowane dyskretnie wśród kamienic. Niektóre mniejsze fabryki nie mają w ogóle charakterystycznych wysokich kominów fabrycznych.
To nie jedyny cytat z „Przewodnika po województwie białostockim” autorstwa dr. Mieczysława Orłowicza, który mimu upływu lat (przewodnik ukazał się w 1937 roku!) nadal jest aktualny i pasuje do dzisiejszego obrazu Białegostoku. W Białymstoku fabryki nie są skupione w jednej konkretnej dzielnicy fabrycznej, często znajdują się wśród innych zabudowań (dziś niekoniecznie wśród kamienic, a często wśród starszych lub nowszych bloków) i niestety w większości nie pełnią już swoich pierwotnych funkcji. Przemysłowa historia Białegostoku wciąż jest zbyt słabo obecna w świadomości białostoczan, a szkoda, bo przecież to właśnie rozwój przemysłu włókienniczego przyczynił się kiedyś do znacznego rozwoju miasta. Należy uczciwie przyznać, że kilka dawnych fabrycznych budynków zyskało godne drugie życie, jednak wciąż jeszcze natkniemy się w Białymstoku na świadków przeszłości, którzy w teorii chronieni są (np. wpisem do rejestru zabytków), jednak w praktyce z roku na rok marnieją i ich los jest nieznany.
Chciałabym dziś zwrócić Waszą uwagę na jeden z ciekawszych zespołów fabrycznych, które w dużej części dotrwały do dzisiejszych czasów. Mnie przez lata kojarzył się z hurtownią AGD, do której lubiłam zaglądać z mamą. Można w niej nabyć szydło, mydło i powidło do kuchni, przebywając przy okazji w zabytkowym budynku. Gdybym grała w kręgle, moje skojarzenia byłyby pewnie bogatsze, ponieważ obok hurtowni działa również całkiem sporych rozmiarów kręgielnia, a w niej zachowały się zabytkowe słupy podporowe z napisami w języku rosyjskim. O jakim budynku mowa? Oczywiście o zespole fabrycznym przy ulicy Częstochowskiej 14, kojarzonym nierzadko także z ulicą Włókienniczą, co nie jest do końca nieuzasadnione. Przed wybuchem II wojny światowej część zespołu przyporządkowana była do ulicy Białostoczańskiej 9, która to obecnie nosi nazwę ulicy Włókienniczej.
Ale zacznijmy od początku… Zwykło się używać określenia „zespół fabryczny”, ponieważ zabudowania sprawiają wrażenie spójnej całości, jednak pierwotnie część kompleksu należała do Wolfa Zilberblatta, a druga część do Chany Marejn, wdowy po Srulu Izraelu Marejnie. Należy podkreślić, że owi fabrykanci nigdy nie prowadzili wspólnych interesów. Pierwszym właścicielem zakładu włókienniczego był Szejna Zilberblatt, który odkupił pola należące wcześniej do rolnika ze wsi Białostoczek (tak, dokładnie tej, na której obszarze powstało osiedle o tej samej nazwie). Marcin Rutkowski odsprzedał swoje włości za 300 rubli, a Szejna Zilberblatt rozpoczął budowę fabryki. Pierwsze budynki fabryczne, a także niska zabudowa mieszkalna (obecnie przy ulicy Włókienniczej) powstały w 1892 roku. W rozkręceniu nowego biznesu pomagał ojcu jego przedsiębiorczy syn Wolf Zilberlatt, który w krótkim czasie stał się głównym fabrykantem w tym kompleksie. Obok tkalni powstały także przędzalnia oraz kotłownia. Część fabryki kierowana przez Wolfa rozrastała się i po I wojnie światowej zmieniła się w spółkę Wolf Zilberblatt i Synowie. O ile syn Szejna osiągnął sukces, o tyle fabryka ojca nie przynosiła oczekiwanych zysków, dlatego już w 1904 roku została odsprzedana małżeństwu Srula i Chany Marejn. Zaledwie dwa lata po zakupie fabryki Chana owdowiała i stała się jedyną właścicielką niewielkiej wówczas fabryki włókienniczej i budynku mieszkalnego. Również ta fabryka przetrwała I wojnę światową bez uszczerbku, a w latach 30. XX wieku jej właścicielem został syn Chany – Chaim, który wykupił także akcje spółki Zilberblatta. Kompleks fabryk ponownie rozbudowano, zatrudniono więcej pracowników i takim oto sposobem fabryka zyskała status ósmej co do wielkości fabryki w Białymstoku.
Zarówno pod okupacją sowiecką jak i niemiecką fabryka nadal działała, także wtedy, kiedy znalazła się na terenie getta. Wycofującym się w 1944 roku wojskom niemieckim na szczęście nie powiódł się plan wysadzenia zakładów, dzięki czemu przetrwały one również zawirowania II wojny światowej. Po wojnie majątek został upaństwowiony i na jego terenie powstały Państwowe Zakłady Przemysłu Wełnianego nr 34. W latach 50. przedsiębiorstwo weszło w skład Białostockich Zakładów Przemysłu Wełnianego im. Sierżana, a fabryka działała do 1986 roku.
Obecnie dawne budynki mieszkalne i administracyjne nadal pełnią funkcję mieszkaniową, jednak część z nich została poddana termoizolacji (za zgodą konserwatora zabytków!). Mieszkania ulokowano także w niewielkich budynkach tkalni (również po termoizolacji…).
Budynek przędzalni I (ul. Częstochowska 14) pełni funkcje handlowo-usługowe – to właśnie w nim działała wspomniana hurtownia AGD i kręgielnia z żeliwnymi słupami podpierającymi strop (wykonano je w firmie Josela Mazura i Judela Szkurnika). Do budynku przędzalni I przylega również niewielki budynek kotłowni.






Budynek tkalni (ul. Częstochowska 14/2) należy do gminy Białystok i wygląda najgorzej w całym kompleksie. Kiedyś działał tu squat, obecnie straszą powybijane szyby. Chociaż były pomysły, żeby białostockie Epi-Centrum Nauki ulokować właśnie tutaj, ostatecznie zdecydowano się na budynek stadionu… Nie wypalił również pomysł z placówką edukacyjną zajmującą się włókienniczą historią Białegostoku. Przykre, że zabytek niszczeje, a miasto nie podejmuje żadnych działań. Był czas przywyknąć przecież…






Budynek przędzalni II (ul. Częstochowska 14) jest obecnie nieużytkowany. On także należy do gminy Białystok. To również najmniej okazały budynek w całym kompleksie.




Informacje zawarte w tekście pochodzą z następujących źródeł:
- Polin. Virtual Shtetl: https://sztetl.org.pl/en/towns/b/397-bialystok/113-heritage-sites/30587-fabryki-zilberblattow-i-marejnow-w-bialymstoku-ul-wlokiennicza-79
- Gazeta Wyborcza Białystok: https://bialystok.wyborcza.pl/bialystok/7,35241,26274232,remont-fabryki-przy-wlokienniczej-niestety-to-tylko-drobna.html
- Architektura Ceglana w Białymstoku: https://www.bialystok.pl/pl/dla_mieszkancow/kultura/architektura-ceglana-w-bialymstoku.html
