Śluza Paniewo na Kanale Augustowskim

Jak już wiecie, tegoroczną majówkę rozpoczęliśmy od wędrówki po Kładce Jałowo-Nowy Lipsk w Biebrzańskim Parku Narodowym. Chociaż szerzej kojarzony jest z okolicami Goniądza czy Osowca, obszar tego największego w Polsce parku narodowego rozpoczyna się w dolinie górnej Biebrzy nieopodal Lipska. A to już historyczna Suwalszczyzna i powiat augustowski. Być w okolicy i nie podjechać nad […]

Czytaj dalej Śluza Paniewo na Kanale Augustowskim

Kładka Jałowo-Nowy Lipsk w Biebrzańskim Parku Narodowym

Dość nieoczekiwanie spędzamy tegoroczną majówkę w Białymstoku. Miało być pogranicze Warmii i Mazur, a wyszło Podlasie. Misternie ułożony plan będzie musiał poczekać na lepsze czasy, ale nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem, tylko organizować czas wolny w najbliższej okolicy. W końcu Podlasie to majówkowe marzenie niejednego rodaka! Tylko dokąd tu pojechać, żeby mimo długiego […]

Czytaj dalej Kładka Jałowo-Nowy Lipsk w Biebrzańskim Parku Narodowym

Augustów po sezonie

Tegoroczne „polecie” było bardzo łaskawe. Nie przypominam sobie, żebym kiedykolwiek w pierwszy dzień astronomicznej jesieni biegała w letnich strojach. Zachęceni obiecującymi prognozami pogody spontanicznie zmieniliśmy nasze urlopowe plany i pojechaliśmy na jeden dzień do Augustowa. W dzieciństwie była to nasza rodzinna mekka wakacyjna – lato bez Augustowa się nie liczyło! Ostry Róg, ośrodek Prokuratury w […]

Czytaj dalej Augustów po sezonie

„Sekretna Polska. Przewodnik nieoczywisty” i wzmianka o Białymstoku

O książce Sekretna Polska. Przewodnik nieoczywisty autorstwa Magdaleny Stefańczyk dowiedziałam się z jednej z gazetek promocyjnych Empiku. Zainteresowała mnie na tyle, że postanowiłam zamówić ją w bibliotece i odczekać swoje w kolejce. Muszę wspomnieć, że w sierpniu miną już dwa lata, od kiedy znacznie ograniczyłam moje zakupy książkowe i na nowo pokochałam miejskie biblioteki. Kiedyś […]

Czytaj dalej „Sekretna Polska. Przewodnik nieoczywisty” i wzmianka o Białymstoku

Suwalszczyzna. Miłość od pierwszego wejrzenia

Przemogłam się. Miałam nie wrzucać na bloga wakacyjnych zdjęć z Suwalszczyzny, ale doszłam do wniosku, że często to, co najbliżej, pozostaje w cieniu dalszych wojaży. Świadczyć może o tym chociażby stosunkowo mały procent samochodowych rejestracji z Białostocczyzny na drogach i parkingach wokół tamtejszych atrakcji. W tym roku zauważyłam dominację aut z Kujawsko-Pomorskiego oraz Pomorskiego. I […]

Czytaj dalej Suwalszczyzna. Miłość od pierwszego wejrzenia