W podbiałostockiej Grabówce miała miejsce największa na Białostocczyźnie zbrodnia hitlerowska, o której do dziś przypomina monumentalny pomnik i zbiorowe mogiły znajdujące się na terenie tej miejscowości (jadąc z Białegostoku DK 65 na wschód po lewej stronie od szosy). W tym miejscu w latach 1941-1944 rozstrzelano blisko 16 tysięcy Polaków, Białorusinów, Żydów i jeńców sowieckich. Ostatnie egzekucje odbyły się w czerwcu 1944 roku, dlatego właśnie w czerwcu organizowane są w Grabówce uroczystości rocznicowe. Wiosną 1944 roku Niemcy próbowali zatrzeć dowody zbrodni, ale zdołali wydobyć i spalić zwłoki pomordowanych tylko z trzech zbiorowych mogił. Po zakończeniu II wojny światowej w Grabówce przeprowadzono prace ekshumacyjne, w wyniku których odkryto siedemnaście mogił zbiorowych ulokowanych wokół obecnego pomnika. Wśród poległych w wyniku egzekucji w Grabówce byli również żołnierze AK zamordowani już prawdopodobnie w czasach powojennych przez komunistyczną bezpiekę.
Według Karola Usakiewicza, historyka IPN, autora publikacji Grabówka 1941–1944. Masowe egzekucje w świetle relacji świadków do dziś udało się ustalić tylko dwie imienne listy poległych w Grabówce w wyniku egzekucji w 1943 i 1944 roku, jednak wiadomo, że egzekucji w tym miejscu było więcej. Według Usakiewicza podawana liczba 16 tysięcy poległych może być orientacyjna:
W mojej ocenie szacunek ten odpowiadał jakiejś z góry narzuconej tezie i nie był wynikiem starannych badań – mówił Karol Usakiewicz, historyk z białostockiego IPN, autor książki „Grabówka 1941-1944. Masowe egzekucje w świetle relacji świadków”. – Miejsce za cmentarzem parafii Krzyża Świętego w Grabówce to świadectwo masowych egzekucji z początku okupacji niemieckiej. Cmentarz przy Pomniku Ofiar Wojny w Kolonii Grabówka – to tutaj jesienią 1943 roku Niemcy dopuścili się zbrodni ludobójstwa. Około dwustu metrów dalej znajdują się kolejne mogiły -zamordowanych 8 grudnia 1943 roku oraz w pierwszym miesiącach 1944 roku – opowiadał nam Karol Usakiewicz. Jest też grób Żydów – zgładzonych po likwidacji białostockiego getta w sierpniu 1943 r. Kolejną jest mogiła zamordowanych 8 grudnia 1943 r. w odwecie za działalność podziemia.
W 1973 roku w Grabówce wzniesiono pomnik upamiętniający te tragiczne wydarzenia. Monument autorstwa Stanisława Wakulińskiego został wykonany z piaskowca przez Lecha Filarskiego i Ryszarda Kierszniewskiego. Na pomniku umieszczono napis W HOŁDZIE OFIAROM HITLEROWSKIEGO LUDOBÓJSTWA. W głębi za pomnikiem znajdują się zbiorowe mogiły poległych. W planach jest renowacja cmentarza w Grabówce. Ma tam stanąć ściana memorialna ze śladami po kulach podświetlana na biało i czerwono. Odnowione mają być także zbiorowe mogiły.
Obecnie miejsce pamięci w Grabówce wygląda tak (zdjęcia wykonałam latem 2020 r.):
Grabówka to miejsce największej hitlerowskiej zbrodni w okolicach Białegostoku, jednak nie jest to jedyne miejsce pamięci w bezpośrednim sąsiedztwie miasta. Również w Lesie Bacieczki oraz w Lesie Pietrasze przeprowadzone masowe egzekucje, o czym przypominają tamtejsze pomniki:
https://aniaontour.wordpress.com/2019/11/07/miejsce-stracen-w-lesie-bacieczki/
https://aniaontour.wordpress.com/2021/01/07/miejsce-stracen-w-lesie-pietrasze/
Przy „obwodówce” znajduje się także jeden z najbardziej charakterystycznych pomników w Białymstoku, który upamiętnia ofiary mordu bolszewickiego z 1920 roku, o którym pisałam tutaj:
https://aniaontour.wordpress.com/2019/12/04/pomnik-ofiar-mordu-bolszewickiego/