Dzisiejszy wpis powstaje dzięki uprzejmości mojej koleżanki Kamili, która mieszka w Białymstoku i również lubi odkrywanie Puszczy Knyszyńskiej. Ten mroźny i śnieżny weekend spędziłam w innym regionie Polski, ale dzięki relacji Kamili mam już pomysł na nową wycieczkę pieszą. Pamiętacie moją relację z letniej wyprawy nad Jezioro Komosa? Kamila proponuje spacer nad to położone w środku puszczy jeziorko od strony Supraśla. Trasa wiedzie przez Krasny Las i tak zwaną „ścieżkę zdrowia” i Lewitówkę. Droga z Supraśla nad jezioro i z powrotem to około 8 km, a więc dystans do spokojnego przejścia.
Najciekawszy fragment trasy zaczyna się przy pomniku poświęconemu pamięci Wiktora Wołkowa.
Pamiątkowy głaz został odsłonięty w drugą rocznicę śmierci wybitnego fotografa. Była to skromna i kameralna uroczystość, w której wzięło udział tylko kilka osób. Pomysłodawcą, autorem i wykonawcą pomnika jest pan Józef Kozłowski. Nieprzypadkowe jest miejsce, w którym został ustawiony ten głaz – właśnie tą ścieżką lubił spacerować Wiktor Wołkow, mieszkaniec Supraśla.
Zmierzając nad Jezioro Komosa mijamy Rezerwat Przyrody Krasne.
Puszcza Knyszyńska w śnieżnej szacie prezentuje się wybitnie malowniczo, o czym pisałam niedawno przy okazji wizyty w Rezerwacie Woronicza. Także ta trasa zachwyca, szczególnie w taki mroźny i słoneczny dzień. Ja nabrałam ochoty na taką leśną wędrówkę, dlatego pomysł ląduje w moim blogowym kajeciku. Sami zobaczcie, że warto!
Puszcza Knyszyńska poleca się na spacery. Wciąż jest w niej wiele do odkrycia. To bez wątpienia mój ulubiony las!
Wszystkie zdjęcia w tym wpisie są autorstwa Kamili. Dziękuję!
Witam ale szkoda ze tak późno trafiłem na ten blog świetnie się czyta.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Dziękuję za miłe słowa :) Zawsze można nadrobić czytanie, chociaż wpisy sprzed 10 lat mogą być już częściowo archiwalne, bo sporo się w międzyczasie pozmieniało…
PolubieniePolubienie