czekamy na nowe życie w kamienicy Moesa

Na rogu Krakowskiej i św. Rocha zachowały się dwie zabytkowe kamienice, w tym ta najpiękniejsza w mieście, o której oczywiście już kiedyś tutaj wspominałam. Dziś będzie o dawnym szpitalu dermatologicznym, ponieważ zdecydowana większość mieszkańców tak ten budynek kojarzy. Kamienica powstała przed 1897 rokiem i należała do Augusta Moesa, fabrykanta z Choroszczy, który ulokował w niej część pomieszczeń administracyjnych, a później odsprzedał rodzinie Nowików, również fabrykantów. W roku 2003 zamknięto szpital dermatologiczny (warunki były w nim straszne!), a kamienica czeka na swoją drugą młodość. Trwa właśnie jej remont, po którym do budynku wprowadzą się organizacje pozarządowe. Cieszę się, że obiekt doczekał się godnej funkcji i zostanie należycie wykorzystany. Miejsce jest bardzo dobre – dokładnie w centrum miasta. Budynek jest duży, więc pomieści wielu najemców. Wykonawcy obiecują, że kamienica zostanie odrestaurowana w należyty sposób, to znaczy bez klejenia płyt styropianowych na ścianach zewnętrznych, które szpecą każdy zabytek. Pozostaje trzymać za słowo i czekać na efekt końcowy! Gdyby jeszcze wyremontować nawierzchnię na św. Rocha i Krakowskiej, to zrobiłby się tam całkiem niezły kącik …

A dla porównania zdjęcia z epoki (zdjęcia z Kuriera Porannego i strony http://www.ciekawepodlasie.pl):

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s