Pisałam już kiedyś o tablicach informacyjnych wskazujących drogę do kluczowych punktów w miecie. Pojawiły się one w tym roku i moim zdaniem ładnie wtapiają się w otoczenie. W ogóle trzeba przyznać, że oznakowanie ulic w Białymstoku jest coraz lepsze. Zielone tablice są już chyba na każdej ulicy, na niektórych zostały jeszcze zdublowane stare białe z czarnymi napisami. Jednak gołym okiem widać, że system informacji jest spójny i przemyślany. Jesienią pojawiły się kolejne atrakcje – w ważnych punktach miasta zamontowano tablice informacyjne z mapką centrum Białegostoku i obszerną legendą. Po drugiej zaś stronie zaprezentowano jeden lub skrótowo wszystkie wytyczone w mieście szlaki turystyczne (te z UM, nie znajdziemy informacji o szlakach dziedzictwa żydowskiego czy architekturze PRL-u). Również teraz muszę pochwalić nowe tablice (ponoć nazywa się je totemami, ale brzmi to dość dziwnie i u mnie się jakoś nie przyjęło) – są nowoczesne, mapki kolorowe i czytelne, ogólnie wszystko na 5. Wrzucę zdjęcia tablicy stojącej pod Centralem – Pl. Uniwersytecki. Na pozostałe natkniecie się z pewnością w mieście!
Nie jest to jednak koniec informacyjnej rewolucji w mieście. O planach magistratu na wiosnę przyszłego roku możecie przeczytać w tym artykule (Multimedialne witryny i brama dla turystów) Zapowiada się raczej fajnie :)
Przypominam, że opisy wszystkich szlaków (sama nie wiem, który jest moim ulubionym!) możecie znaleźć na stronie Odkryj Białystok