O problemach kamienicy przy ul. Dąbrowskiego

Piękna kamienica pod numerem 14 niszczeje z roku na rok. Pamiętam jeszcze, że swego czasu na parterze mieściła się tam lecznica dla zwierząt (bardzo dobra!), obecnie budynek stoi zamknięty na cztery spusty. I wygląda coraz bardziej przygnębiająco. Jak w przypadku wielu innych zaniedbanych kamienic, chodzi o problemy z ustaleniem właściciela tego budynku. A nikt przecież nie podejmie się remontu, dopóki stan prawny nieruchomości nie zostanie jasno określony. O tych trudnościach informował między innymi Kurier Poranny: Zniszczona kamienica przy Dąbrowskiego 14 czeka na remont

Ciekawa jest historia tego budynku. Pozwolę sobie zacytować opis znaleziony na stronie Wirtualny Sztetl:

Okazała kamienica przy ul. Dąbrowskiego 14 przeżywała niegdyś chwile świetności – świadczyć o tym mogą rozmaite zdobienia: rzeźbione głowy nad oknami, kute balkony. Ciągle jest piękna, tylko, niestety, bardzo zniszczona. Choć kamienica wpisana jest do białostockiego rejestru zabytków nadal niszczeje. Jest zamknięta, w pomieszczeniach zwalono różne sprzęty, brama (zajmująca pół parteru) zamknięta na kłódkę. W rejestrze zabytków budynek figuruje jako kamienica z oficynami z końca XIX wieku. W okresie międzywojennym na górnych pietrach były mieszkania. Właścicielka Judel Prużan posiadała telefon. Na dole, w oficynach mieściła się siedziba firmy Lichtensztejna – „Samochodowa komunikacja” (zajeżdżały tu rozmaite pojazdy). A piwiarnię prowadziła niejaka Truskolawska (był to jeden z trzech takich przybytków na ulicy). Po wojnie mieściły się tu mieszkania komunalne i różne firmy zajmujące się usługami deratyzacyjnymi.

źródło: Wirtualny Sztetl

Nadzieją napawa na szczęście decyzja miejskich urbanistów podjęta w czerwcu tego roku. Zabytkowa pierzeja przy ul. Dąbrowskiego ma zostać wreszcie objęta ochroną. Mało kto pamięta, że oprócz wspomnianej kamienicy są tam też inne budynki z czasów przedwojennych, które zachowały się w nienaruszonym stanie, co w naszym mieście należy przecież niestety do rzadkości. Polecam lekturę artykułu z Gazety Wyborczej: Ulica Dąbrowskiego wreszcie z planem ochrony

Zdjęcie wykonałam z wałów przy kościele św. Rocha.

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s