ul. Sienkiewicza 112

Chciałabym przedstawić kolejną z zapomnianych białostockich kamienic – budynek przy ulicy Sienkiewicza 112. Jechałam ostatnio „16” i obejrzałam sobie po dłuższej przerwie ulicę Sieniewicza. Doszłam do wniosku, chyba niekoniecznie odkrywczego, że jest to ulica zupełnie niespójna. Stare i zabytkowe budynki sąsiadują z architektonicznymi koszmarami, czasem trafią się też niepokazowe ruiny. Część budynków cierpliwie czeka na lepsze czasy, a co za tym idzie na renowację. Do tej kategorii zalicza się bez wątpienia kamienica czynszowa z numerem 112. Powstała ona na początku ubiegłego stulecia, a zamieszkiwali ją niżsi urzędnicy i oficerowie 64 Kazańskiego Pułku Piechoty. Dzisiaj kamienica wygląda na opuszczoną, ale nie dam sobie uciąć ręki, że nikt już w niej nie mieszka. Jeśli nie od frontu, to może od strony podwórka? Jakkolwiek by jednak nie było, kamienica zasługuje na generalny remont. Warto zwrócić uwagę na charakterystyczne dla architektury żydowskiej półokrągłe okna przy bramie. Pierwotnymi właścicielami kamienicy byli mianowicie Żydzi: Abram Niemcowicz, Heszel Hepner oraz spadkobiercy Gecela Zabłudowskiego. Moją uwagę zwróciły jeszcze namalowane na ścianie frontowej serca. Taki nietypowy akcent. Pozostaje trzymać kciuki za przywrócenie budynku do stanu używalności, a może i nawet dawnej świetności …

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s