Zmobilizowałam się! Wreszcie dotarłam na Dworzec Fabryczny! Mam powód do zadowolenia! Do tej pory oglądałam sobie ten dworzec tylko z samochodu od strony Towarowej. Po takim entuzjastycznym wstępie wypada napisać, jak tam wrażenia, hehe. Nie spodziewałam się cudów, dworzec od lat jest nieczynny, nie jeżdżą już pociągi do Zubek Białostockich, zatem na Fabrycznym ruch zamarł. Czasem tylko przejedzie pociąg towarowy, ale taki nie potrzebuje przecież stacji. Sam budynek dworca jest zniszczony, ale nie aż tak, żeby załamać ręce i nad nim płakać. W napisie (kiedyś neonowym zresztą!) brakuje litery „Y”, ale od strony Traugutta wszystko gra. Ja nie mam tylko zdjęć z tej „wszystkogrającej” strony, ponieważ chłopaki lat 16-17 ćwiczyli tam skakanie po murach/ścianach/cokolwiek innego i jakoś niezręcznie byłoby wparować tam z aparatem ;) Sam teren wokół dworca jest wciąż zagospodarowany, jest parking, a torowisko naprawdę sporych rozmiarów jak na podrzędną stację. Uważne oko dostrzeże też relikt dawnych czasów – pompę do napełniania parowozów :) Nad torami biegnie kładka, o podłożu drewnianym, ale stabilnym :) Swego czasu pojawił się pomysł stworzenia czegoś na kształt SKM-ki w obrębie aglomeracji białostockiej, zainteresowanie mieszkańców było duże, na forach toczyły się dyskusje i większość głosów była na tak. Jednak miasto stwierdziło, że inwestycja byłaby jednak nieopłacalna … I plan upadł. A wraz z nim chyba i wszystkie szanse na rewitalizację dworca. Szkoda, że w tym kraju tak mało rzeczy się władzom opłaca …
Jeszcze taka ciekawostka, chociaż raczej mroczna. Właśnie z tego dworca, który nazywał się kiedyś Poleski, wywieziono Polaków na Sybir. Z tego też dworca odjechały pociągi do Treblinki …
Witaj masz dobre oko mieszkam na bojarach i zachwycam się tym dworcem
Może byś chciała popracować dla wioskowaTV
pisz na YT
lub na mejla
wesołych świąt Bożego Narodzenia życzy cała redakcja
wioskowaTV
pozdrawiam
Joachim Brodnicki
PolubieniePolubienie