Witajcie po długiej przerwie! Na moim fejsbukowym profilu radośnie ogłosiłam, że już jestem z powrotem! Wprawdzie nie w Białymstoku, na razie w Warszawie, ale w najbliższych dniach na pewno zawitam do domu, żeby podzielić się wrażeniami z tegorocznego pobytu w krainie Mercedesa :)
Udało mi się jednak coś dla Was znaleźć. Tradycyjnie podczas porządkowania moich folderów natrafiłam na rzecz zapomnianą i dotąd nie publikowaną. Dzięki przedłużeniu ulicy Częstochowskiej (a właściwie ulicy Bohaterów Getta), jadę teraz do centrum miasta 3-5 minut. I coraz słabiej pamiętam skrzyżowanie dawnej ulicy Czystej z ulicą Poleską. A przecież to wcale nie było tak dawno! Dlatego róbcie zdjęcia miasta, żebyście za kilka lat mieli co wspominać :)
O ulicy Czystej pisałam już pewien czas temu: Brudno na Czystej