Za młoda jestem, by pamiętać ratusz w takiej odsłonie. Ale ilekroć patrzę na tę pocztówkę, mam wrażenie, że mam przed oczami wycinek z jakiegoś barokowego ogrodu :) Chyba ponosi mnie trochę fantazja, ale całkiem przyzwoicie to wygląda. Nie mówię o skwerku z lat dziewięćdziesiątych czy początku tego wieku (rany, jak to brzmi!), przez który wiele osób bało się przejść. Ale ten tutaj … całkiem do rzeczy:)
rzeczywiście bardzo ciekawie się prezentuje :) taki mini-ogród Branickich przed ratuszem. Szkoda, że później został przekształcony w tak okropny skwer, który tylko straszył..
PolubieniePolubienie