Zalew Czapielówka czyli wakacje w stylu retro

W Czarnej Białostockiej ostatni raz byłam jeszcze w czasach licealnych. W dzieciństwie pojechaliśmy tam z rodzicami kilka razy w celach rekreacyjnych, jednak wypady nad tamtejszy zalew nigdy nie stały się naszą rodzinną tradycją. W międzyczasie słyszałam o tym miejscu dużo dobrego – wyremontowano pomost, uporządkowano bezpośrednie otoczenie zalewu, poprowadzono ścieżki rowerowe. Niedawno trafiliśmy tam trochę […]

Czytaj dalej Zalew Czapielówka czyli wakacje w stylu retro

malwy białostockie

Chociaż w obecnych czasach mamy dostęp do coraz bardziej egzotycznych roślin, i tak najwięcej pozytywnych emocji wywołują kwiatowe ogródki w starym stylu. Pewnie każdy z nas kojarzy sielskie wiejskie domki ukryte w gąszczu tradycyjnych polskich kwiatów – to przecież gotowe plenery do obrazów czy zdjęć. Są naturalnie piękne, nie planował ich żaden architekt krajobrazu i […]

Czytaj dalej malwy białostockie

Kampus uniwersytecki

Kiedy rozpoczynałam studia, warszawski BUW był budynkiem, pod którego adresem kierowano ochy i achy. Sama również uległam jego urokowi i zachodziłam tam często chociażby po to, żeby skorzystać z komputerów w tak zwanym wolnym dostępie. Tak, tak – wtedy jeszcze tylko nieliczni mieli laptopy! Stanowiska komputerowe znajdują się tam bezpośrednio pod szklanym dachem, po którym […]

Czytaj dalej Kampus uniwersytecki

Dziewiąte urodziny bloga

9 to moja ulubiona cyfra. Zawsze dziewiąta w dzienniku klasowym, urodzona we wrześniu czyli w dziewiątym miesiącu roku, a na dodatek nazwisko panieńskie składające się z dziewięciu liter. A obecnie tramwaj numer 9 w Warszawie to „mój” tramwaj. Dlatego darzę dziewiątkę szczególną sympatią. Ubiegłoroczne urodziny bloga umknęły mi w wirze domowych obowiązków, ale tym razem […]

Czytaj dalej Dziewiąte urodziny bloga