miejskie landszafty
Nigdy nie przyglądałam się uważnie obrazom sprzedawanym na Rynku Kościuszki i na ulicy Spółdzielczej. Były i będą. Ale ostatnio wpadł mi w oko widok ulicy Lipowej z kościołem św. Rocha w tle. Trochę kiczowaty, wiadomo, ale jednak nietypowy. Nie Rynek, nie fara, nie Pałac Branickich. Kiedyś zastanawiałam się nawet nad tym, żeby w domu powiesić […]
Czytaj dalej miejskie landszafty