Zenuś Borowski
Korzystając z wolnej chwili, postanowiłam napisać coś na moim blogu, który leży ostatnio odłogiem. Ale jak to się mówi – siła wyższa. Przy okazji ubiegłorocznych Świąt Wielkanocnych byłam na białostockim cmentarzu farnym, żeby odwiedzić groby bliskich. Pogoda była całkiem sprzyjająca, a ludzi na cmentarzu niewiele, więc przeszłam się po nim chyba pierwszy raz w życiu […]
Czytaj dalej Zenuś Borowski