porcelana

Nie należę do entuzjastów Nocy Muzeów. Stanie w kolejkach głównie po to, żeby się pokazać i żeby inni nas zobaczyli, żeby być tak bardzo na czasie, a zobaczyć to samo co zwykle lub nie zobaczyć nic, bo nie idzie się do muzeum z zamiarem oglądania. Osobiście nie sprawia mi frajdy podziwianie sztuki czy eksponatów wśród […]

Czytaj dalej porcelana

szkoła żydowska Tarbut

Na tyłach ulicy Lipowej stoi sobie ciekawy budynek. Można o nim nie wiedzieć, jeśli nie chodzi się tamtędy na skróty. Ja sama przez długie lata nie miałam o nim pojęcia. Wystarczy wejść od strony Lipowej we wjazd między Faraonem a pałacykiem Nowika, przejść obok pubu Wall Street i jest się na miejscu. Od początku istnienia […]

Czytaj dalej szkoła żydowska Tarbut

kamienice

Spacerując po mieście natykamy się na różne kamienice. Ładne i brzydkie. Rzadko w skupiskach, raczej pojedynczo lub wciśnięte między bloki. Każda z nich ma swój urok i warto im się przyjrzeć. Czas na mały miks z moich folderów :) Ulica Waryńskiego. Po sąsiedzku z Galerią im. Sleńdzińskich: Kamienica przy ulicy Zamenhofa: A to dla odmiany […]

Czytaj dalej kamienice

brudno na Czystej

Lubię w Białymstoku to, że otoczenie potrafi zmienić się dosłownie za kolejnym skrzyżowaniem. Z szerokiej i ruchliwej Poleskiej wchodzi się w ulicę Czystą i właściwie nie wiadomo, czy jest się w mieście, czy na wsi. A w istocie jest się w centrum. Ulica Czysta znajdowała się już na planach Białegostoku z czasów carskich. Zamieszkiwali ją […]

Czytaj dalej brudno na Czystej

Co się stanie z Manchesterem Północy?

Manchester Północy? Ktoś może się uśmiechnąć pod nosem i pomyśleć „phi, cóż za porównanie!”. Faktycznie, przyrównywanie fabrycznego Białegostoku przełomu XIX i XX wieku do wielkiego Manchesteru może wydawać się dość … na wyrost. Pomijając już nawet sam fakt, że Manchester jest bardziej wysunięty na północ niż Białystok :) Ale nie o angielskie miasto tu chodzi! […]

Czytaj dalej Co się stanie z Manchesterem Północy?